gru 16 2004

rozczarowanie


Komentarze: 7

...dlaczego tak czesto nasze marzenia, ktore juz prawie przybieraly realna postac, rozsypuja sie nagle w drobny mak... w pyl... nicosc... ... dlaczego tak czesto spotykaja nas rozczarowania... i znowu tylko ten bol w sercu zostaje... ten ciezar ogromny... a mialo byc tak pieknie....

chwileulotne : :
zapomniany
20 grudnia 2004, 08:57
musimy sie smucic by wiedziec jakie miłe jest szczescie...
Niuska
18 grudnia 2004, 09:47
taka jest rzeczywistosc,nie idzie po naszej mysli choc było tak blisko...szkoda, ale trzeba trwac i walczyc o inne marzenia a TO moze samo dojdzie do skutku. Pozdro=)
kamciarka
16 grudnia 2004, 23:41
na tym polega nasze zycie.. ryzykujemy, czesto doswiadczajac rozczarowania..a bylismy juz ciut, ciut od celu.. los płata figla, ale nie wolno sie poddawac..:) Moze nastepnym razem spelnia sie twoje marzenia? Tak - moze nastepnym rzem.. :) Pozdrawiam:*
lady
16 grudnia 2004, 22:05
chwile ulotne, najlepiej szybko wymazać z pamięci. stwórz sobie nowy cel- taki, którego nie ma nikt. nie mam ja. nie poddaj się tak jak inni( idę sobie dać w zyłę, może tą śmiertelną dawkę?) a ty żyj, nie zapominaj o tym, co może cię spotkać wiekszość ważnych rzeczy omija nas w życiu przez niewłaściwe podejście- przemyśl to
Qba
16 grudnia 2004, 21:45
Ja jestem takiego zdania ze gdy cos robimy, lepiej patrzyc na to pesymistycznie niz optymistycznie to pozniej wszystko spada i odlatuje :[ pozdrawiam słodka dziewuszke :):*
Qba
16 grudnia 2004, 21:42
Ja jestem takiego zdania ze gdy cos robimy, lepiej patrzyc na to pesymistycznie niz optymistycznie to pozniej wszystko spada i odlatuje :[ pozdrawiam słodka dziewuszke :):*
miniaa
16 grudnia 2004, 21:34
Tak sie staramy, myslimy już o tym co będzie dalej... Napisałam dzisiaj dość podobną notke na swoim blogu. POzdrawiam :*

Dodaj komentarz