sty 25 2004

ciasteczka...wywolywanie duchow...to Nas...


Komentarze: 10
Mniam...dzis pieklysmy z Magda ciasteczka...zalujcie ze nie bylo Was tam...hah smaczniutkie wyszly, nie zebym sie chwalila jak ja dobrze potrafie piec czy cos, ale pieklysmy pierwszy raz w zyciu i wyszly naprawde smaczne..;) nawet jej mama Nas pochwalila. Ale przed tym co sie dzialo...tzn. to przeze mnie...kiedys ogladalam program na TVN-ie pt."Nie do wiary" i bylo cos o wywolywaniu duchow, no i oczywicie namowilam Magde, zebysmy tez sprobowaly. Zapalilysmy swieczke, przynioslysmy Pismo, wzielysmy klucz i welne (dokladnie tak jak w tym programie). No i wzywalysmy... Adolfa Hitlera!! :D Ciekawe jestesmy tylko kiedy beda tego efekty...Ja bede czekala ;]Pozniej musialam wracac do domu sama, co prawda mam kawalek od niej (oj oj ale trzeslam sie, jeszcze tak ciemno bylo ;]).Na kladce schodowej zgaslo mi swiatlo to juz w ogole mialam chec krzyknac, zeby ktos z sasiadow wyszedl i zapalil mi swiatlo, ale ogarnelam sie i zrezygnowalam ;D hah ale musze przyznac ze bylo ciekawie ;)
chwileulotne : :
30 stycznia 2004, 17:15
o spoko wywolywanie duchow, hehe wrazeni siem zachcialo ;] uwazajcie zeby to wam na zle nie wyszlo POZDRAWIAM ;]
29 stycznia 2004, 00:05
Ooooo nieładnie....Hitler...niedobry facet, oj bardzo brzydki pan...... A jak Cię nawiedzi w nocy i.........nie daj boże zgwałci...... :) Oj nieładnie się tak bawić....He!Wiem bo sama się bawiłam :D (ale nikt mnie nie zgwałcił...a buuuu ;) Hahaha! :*:*:*
Mała_MI
27 stycznia 2004, 21:55
Ja się w wywoływanie duchów nie wciągam, bo troszke mam w portkach :) Pozdrawiam. A ciasteczek też nie jem, bo mam diete:)
27 stycznia 2004, 20:54
chodzilo mi o ten dialog wyzej :) prowadzialas rozmowe z jakims kolesiem :) calkiem ciekawa! :D
27 stycznia 2004, 20:41
spoko.....a o co ci chodzilo ....jak kometowalas mi notke......ze oj oj co ja tu widze? o co ci chodzilo :)
27 stycznia 2004, 20:36
spoko.....a o co ci chodzilo ....jak kometowalas mi notke......ze oj oj co ja tu widze? o co ci chodzilo :)
27 stycznia 2004, 14:22
wywoływanie duchów?? a co to za pomysły??:) a ciasteczko bym chetnie zjadł!
27 stycznia 2004, 13:07
buahahha adolf hitler ehheh dobra jea:D a wam sie nudzi? czy cos:) ehhe ciasteczko moglyscie zostafic ale dobra;p eheh nom to jak pan adolf cie nawiedzi to zaprosisz mnie do sibie pogadamy sobie znim:DDD pozdro i pa:) zycze wiecej takie dogietych pomysłow ehhe:)):P
26 stycznia 2004, 16:20
ach szkoda ze nie moglam skosztowac:)
25 stycznia 2004, 20:42
hehe=) To pewnie Hitler Ci psikusy platal i wylaczal swiatlo:P Uwazaj na niego;] aaaa...ja chce ciasteczko!!!!!! Narobilas mi apetytu, wiec teraz musisz i mnie poczestowac;D Pozdrawiam:*

Dodaj komentarz