sie 08 2004

co u mnie?


Komentarze: 11
I co tu napisać? Sa wakacje a ja choruje...wiec nie jest najlpiej :>Hmm...ale gdyby tak ominąć to przeziebienie postawic je tak całkowicie na uboczu to jest całkiem pozytywnie :d Nocne telefony wprawiaja mnie w pozytywny nastrój..(i nie pomyslcie o niewiadomo jakich telefonach)...a tak po za tym mam pare postnowien, które mam nadzieje wykonam:] pozdrawiam
chwileulotne : :
Orient
16 sierpnia 2004, 21:27
szybkiego powrotu do zdrowiwa! wiecej tych nocnych telefonów z (...)no i of course esów :)jakby to nie było melanze ;d nocne wypady na anfii i co do postanowień mam nadzieje ze sie spelnią :) pozdrawiam 3maj sie papa
13 sierpnia 2004, 14:33
nocne telefony hiehiehiehiee a to nieźłe :p pozdro i zdrófka życze :)
12 sierpnia 2004, 23:06
nio to ja trzymam kcioki i glowa do gory ja skrecilam kostke i siedze w domu wiec tez nie jest za ciekawie... Pozdrawiam....
11 sierpnia 2004, 23:36
damy rade:P
10 sierpnia 2004, 11:18
trzymam kciuki za postanowienia i zebys nie chorowała buziaczek;*
09 sierpnia 2004, 23:16
hm to zycze szczescia w dojsciu do wypełnienia postanowien a co do nocnych tel.:D hm...nie wnikam:) ale to chyba dobrze ze Cie wprawiaja w dobry nastruj:) Pozdrawiam
09 sierpnia 2004, 01:23
ja juz mialam okzje słyszec o telefonach w nocy i czytałam nawet esy :P a co do postanowien to sie nie wypowiadam, bo od 2 dni brzuszków nie robiłam ;/
08 sierpnia 2004, 21:49
bedzie lepiej
08 sierpnia 2004, 21:44
nocne telefony?? uuu .... niedobra!! :D
Mała_Czarna
08 sierpnia 2004, 19:55
Szybkiego powrotu do zrowia zycze... :***
Młody_15
08 sierpnia 2004, 17:50
OO jaka slodka kicia :-)

Dodaj komentarz