Archiwum maj 2004


maj 23 2004 smutno
Komentarze: 11

W tej chwili powinnam zagłębiać sie w angielskim, ale los chciał, abym znalazła się tutaj ;) Strasznie się nudze i chyba dlatego nie lubie niedziel, nie wiem co mam ze soba poczac, w tv nic ciekawego nie ma, na GG nieciekawe osoby z ktorymi nie mam tematów. Siedze i wpatruje się w monitor.

Rozkwiniam nad banalnymi rzeczami, uzalam sie w sumie sama nad sobą (w myslach) i spadam...źle mi...nie potrafie nie myslec o Nim...Jedno spojrzenie na meble swojego pokoju - pułka na ktorej stoi ramka wraz z jego fotką, kartka walentynkowa od Niego...Powinnam sie cieszyc po wczorajszej rozmowie z Nim, ale jakoś nie potrafie...Juz mam zakodowane w psychice, ze nigdy nie bedzie tak jak dawniej...Moja nadzieja która trwała długi czas zaczyna powoli 'umierać'... Chociaż z drugiej strony wczorajsze słowa wypowiedziane przez Niego powoduja na mojej twarzy uśmiech...tak - to było miłe... Czas pokaze co bedzie dalej, mam tylko cicha nadzieje, ze wytrwam...

chwileulotne : :
maj 21 2004 oznaki zycia
Komentarze: 9

nie mam pomyslu na notke, napisze tylko tyle ze u mnie wszystko w porzadku, poza jednym...brakiem czasu ;)

pozdrawiam wszystkich!

chwileulotne : :
maj 03 2004 Nasz świat pelen wspanialosci
Komentarze: 13

Sprawy nad którymi dzis dumałam:

- zachód słońca, który zamienia nieboskłoń w feerie barw; nocne niebo usiane gwiazdami; postrzepione sylwety gór, których ośniezone szczyty błyszczą w słońcu - wszystko to zachwyca, a zarazem napełnia zbożną bojaźnią

- pod koniec zycia czesto zwracamy uwage na drobiazgi, które dotąd uważaliśmy za samo przez sie zrozumiałe: uśmiech, dotyk dłoni, życzliwe słowo, śpiew ptaka, ciepło słoneczne

Jeżeli sie zastanowimy nad tym wszystkim -  nad rzeczami tak ogromnymi, że az zapieraja dech w piersiach, małymi, które wywołują podziw, genialnymi, które fascynują, i prostymi, docenianymi poniewczasie - to komu je przypiszemy? Jak je wyjaśnimy? Skąd sie wzięły?

 

 

chwileulotne : :